Foteliki samochodowe wzbudzają spore emocje zarówno wśród młodych rodziców, jak i innych członków rodziny. O ile wózki dla dzieci występują w szerokiej gamie na rynku – większość z nich działa na zbliżonej zasadzie. Jednak co z fotelikami samochodowymi?
Tyłem czy przodem do kierunku jazdy?
Najmłodsze dzieci jeżdżą w tzw. łupinkach i nikt tego nie neguje. Problem jednak pojawia się, gdy maluszek zaczyna wyrastać z takiego fotelika. Na co warto zdecydować się w następnej kolejności? Lepszym wyborem jest fotelik przodem, czy tyłem do kierunku jazdy?
Dla dzieci od około roku do czwartego lub piątego roku życia zdecydowanie lepszą opcją jest tzw. RWF, czyli fotelik tyłem do kierunku jazdy. Rozwiązanie to jest dostępne w Polsce (a także innych krajach) od co najmniej kilku lat, jednak wciąż wzbudza pewne wątpliwości u niektórych rodziców. Dziś wyjaśnimy, dlaczego foteliki tyłem do kierunku jazdy to zdecydowanie bezpieczniejsze rozwiązanie, zwłaszcza dla dzieci, które nie ukończyły czwartego lub piątego roku życia.
Dlaczego RWF?
Małe dzieci charakteryzują się dość znacznymi dysproporcjami jeśli chodzi o masę ciała. Około 25% całej masy ciała stanowi jego głowa, co oznacza duże obciążenie dla kręgosłupa. Gdyby dorosła osoba ważąca 70 kg również charakteryzowała się taką budową ciała, jej głowa ważyłaby aż 17,5kg! Proporcje te zaczynają się zmieniać około 4-5 roku życia.